Skip to content

Instantly share code, notes, and snippets.

Show Gist options
  • Star 0 You must be signed in to star a gist
  • Fork 0 You must be signed in to fork a gist
  • Save Vegann/3731040a157e06372881e398eaed326a to your computer and use it in GitHub Desktop.
Save Vegann/3731040a157e06372881e398eaed326a to your computer and use it in GitHub Desktop.
Nie chcą mieszkać przy Renklody, wolą Eukaliptusową. I mailują do radnych

Nie chcą mieszkać przy Renklody, wolą Eukaliptusową. I mailują do radnych

Mieszkańcom nowych bloków na Dolnym Mokotowie nie w smak było wprowadzać się na ul. Lukasówki albo Renklody. Zasypali więc mejlami radnych, żądając adresów od Eukaliptusowej. Obok mają żłobek Ala Koala.

Kiedyś między Torem Łyżwiarskim "Stegny" a dawną skocznią narciarską na Skarpie Warszawskiej rozciągały się pola badylarzy. Teraz wyrastają tu kolejne osiedla. Do historii udało się nawiązać w nazwach części ulic, które przypominają odmiany drzew owocowych. Istniejącą od początku ul. Lubaszki (gatunek śliwy) otoczyły więc ulice: Faworytki, czyli gruszki (niektórzy mówią też na nią "klapsa") i Bergamotki. To też grusza, tyle że karłowa (nie mylić z bergamotą - gorzką pomarańczą).

Dla kolejnego wytyczanego w tej okolicy odcinka eksperci z Zespołu Nazewnictwa Miejskiego zaproponowali lukasówkę, bardzo starą odmianę gruszek zimowych. Ewentualnie renklodę, rodzaj śliwki. Przyszli mieszkańcy zasypali jednak mejlami radnych z komisji nazewnictwa, że chcieliby się wprowadzić do bloków przy ul. Eukaliptusowej. To roślina egzotyczna, znany przysmak misiów koala. A na osiedlu działa już żłobek Ala Koala.

- Popieramy ulicę Eukaliptusową, bo tego chcą mieszkańcy i nam się podoba! - przekrzykiwały się radne Koalicji Obywatelskiej.

- Się podoba i chcą mieszkańcy - uśmiechnęła się tajemniczo przewodnicząca komisji Anna Nehrebecka (PO), po czym poddała Eukaliptusową pod głosowanie. Za był nawet jej zastępca Filip Frąckowiak (PiS), który wcześniej lamentował, że w pobliżu powstają ulice o tak banalnych jego zdaniem nazwach jak Zapachu Bzu i Płatków Róż. A już najgorsza to budząca ponoć lubieżne skojarzenia ulica Ukryty Raj.

Nazewnicze przekomarzanki między radnymi w sprawach ulic "owocowych" powtarzają się od lat. W 2014 r. opisywaliśmy, jak wybierali pomiędzy ul. Mango i Awokado na tyłach Arbuzowej i swojskiej Rabarbarowej.

 Nastąpił postęp, bo cztery lata wcześniej nie chcieli słyszeć ani o mango, ani o awokado - postawili na ul. Pigwy i Winogronową. Z kolei na życzenie mieszkańców peryferii Wilanowa komisja nazewnictwa zrezygnowała z ul. Rzeżuchy - powstała ul. Rukoli (w bok od Ruczaju).

Teraz na nowym osiedlu w Wawrze deweloper zaplanował z kolei ul. Koniczynową. Okazało się jednak, że w Warszawie mamy już ulice: Koniczyny, Białej Koniczyny (tę zresztą w pobliżu przyszłej Eukaliptusowej), a szczęśliwie nawet - Czterolistnej Koniczyny. Komisja nazewnictwa wybrała więc inną propozycję - "ul. Leśnych Zwierząt". Nie bez oporu, bo dołączy do rosnącego zestawu: Leśnych Ziół, Owoców Leśnych, Ptaków Leśnych i Traktu Leśnego, a także Leśnego Potoku i dwóch ulic Leśnych (na Ursynowie i w Wesołej). A są jeszcze: ul. Leśniczówka i Echa Leśne... Zdarzają się jeszcze oryginalne nazwy do wykorzystania. Nowym mieszkańcom Białołęki radni przydzielili "ulicę Rustykalną".

Sign up for free to join this conversation on GitHub. Already have an account? Sign in to comment