Kolejka starszych osób, towarzyszą im także dzieci i wnuki. Kilka osób porusza się na wózkach inwalidzkich. W poniedziałek rozpoczęły się szczepienia na COVID-19 dla seniorów. Byliśmy z kamerą przed Stadionem Narodowym. Zobacz wideo!
TUTAJ ZOBACZYSZ WIDEO!
- Poczułam małe uczucie, nic więcej - mówi nam pani Ewa. Z uśmiechem na ustach, bo ma to już za sobą, opowiada, jak wyglądało jej szczepienie przeciw COVID-19. - To było tak małe ukłucie, że można się z tym zaprzyjaźnić - dodaje.
Pani Marianna na szczepienie, które wyznaczono jej na Stadionie Narodowym, przyjechała ze swoim synem. - Nawet nie zauważyłam, kiedy mnie ukłuto - opowiada naszemu reporterowi. Zadowolony z przebiegu zaszczepienia jest także jej syn. - Prowadzą pacjentów za rączkę - dodaje.
W blisko sześciu tysiącach punktów w całym kraju rozpoczęły się w poniedziałek szczepienia seniorów. Objęto nimi osoby z grupy pierwszej, powyżej 70. roku życia. Z naszą kamerą byliśmy dziś przed szpitalem tymczasowym na Stadionie Narodowym. W poniedziałek ma tu zostać zaszczepionych 700 osób.
Z samego rana przed pierwszym wejściem na stadion pojawiła się kolejka. Seniorzy,
zaniepokojeni widokiem olbrzymich kolejek, które ustawiały się przed przychodniami w ubiegły piątek
, by zarejestrować się na szczepienie, postanowili przyjechać dużo wcześniej. By wejść na Stadion Narodowy, trzeba było więc zaczekać nawet do 40 minut. W południe sytuacja już się unormowała.
Panią Elżbietę spotkaliśmy jeszcze w drodze na szczepienie. - Jestem zdecydowana, ale trochę pod strachem. Niepokoję się, bo nie wiem, jak zareaguje mój organizm na szczepionkę. Nie wiem dokładnie, z czego jest ta szczepionka i czy akurat któryś z tych elementów może mi zaszkodzić - tak mówiła nam o swoich obawach.