Skip to content

Instantly share code, notes, and snippets.

@pagenoare
Created October 7, 2015 16:38
Show Gist options
  • Save pagenoare/ed671ec53669ae591d12 to your computer and use it in GitHub Desktop.
Save pagenoare/ed671ec53669ae591d12 to your computer and use it in GitHub Desktop.
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Zareklamuj swój produkt lub Firmę
zkontaktuj się www.OpenSubtitles.org dzisiaj
2
00:00:12,000 --> 00:00:15,950
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
3
00:00:16,000 --> 00:00:18,100
Chodź do nas, Murphy.
4
00:00:22,600 --> 00:00:25,600
- Co jest?
- Dobrze się bawicie?
5
00:00:26,300 --> 00:00:29,700
Odpuść sobie już.
Przynajmniej wyszło z tego coś dobrego.
6
00:00:29,800 --> 00:00:31,800
Wykorzystaliśmy go
i przez to zginął.
7
00:00:31,800 --> 00:00:34,600
My go nie zabiliśmy.
Zrobił to Escobar.
8
00:00:34,900 --> 00:00:37,200
I dobierzemy się
do tego skurwysyna.
9
00:00:38,000 --> 00:00:40,400
Spójrz na to
z tej jasnej strony, dobra?
10
00:00:42,100 --> 00:00:45,200
/Pena miał rację
/z tym optymizmem.
11
00:00:46,600 --> 00:00:49,800
/Jeden z sicarios złapanych
/po zabójstwie Lary Bonilla
12
00:00:49,900 --> 00:00:52,700
/zeznał, że Pablo
/był jego zleceniodawcą.
13
00:00:54,600 --> 00:00:59,100
/Zamordowano ważnego polityka
/i wszyscy wiedzieli, kto za tym stał.
14
00:00:59,800 --> 00:01:02,800
/Rząd kolumbijski
/w końcu musiał zareagować.
15
00:01:03,500 --> 00:01:08,100
/- Escobar został oskarżony.
/NAGRODA: 100 000 DOLARÓW
16
00:01:08,100 --> 00:01:12,300
/Władze wyraziły też zgodę na to,
/czego narkobaronowie obawiali się najbardziej:
17
00:01:12,400 --> 00:01:14,000
/na ekstradycję.
18
00:01:14,600 --> 00:01:17,600
/Od teraz każdy Kolumbijczyk
/szmuglujący dragi do USA
19
00:01:17,600 --> 00:01:19,900
/mógł zostać tam
/oskarżony i osadzony.
20
00:01:19,900 --> 00:01:23,400
/Nawet jeśli nigdy
/nie postawił stopy na naszej ziemi.
21
00:01:23,500 --> 00:01:25,400
/A to już było
/zasadniczą zmianą.
22
00:01:26,600 --> 00:01:30,700
/Dla narkobarona kolumbijskie więzienie
/oznaczało ruchanie lasek,
23
00:01:30,700 --> 00:01:33,600
/oglądanie filmów,
/przesiadywanie z koleżkami.
24
00:01:33,600 --> 00:01:37,100
/Gdy posmarowałeś komu trzeba,
/wychodziłeś z pierdla szybciej.
25
00:01:37,600 --> 00:01:39,400
/To był jebany żart.
26
00:01:39,600 --> 00:01:42,100
/No a u nas
/było już zgoła inaczej.
27
00:01:42,100 --> 00:01:46,100
/7. najbogatszy człowiek świata?
/Wszyscy kładli na to chuja.
28
00:01:46,100 --> 00:01:50,600
/Siedziałeś w regulaminowej celi
/23 godziny dziennie jak reszta frajerów.
29
00:01:50,600 --> 00:01:52,000
/Koszmar, kurwa.
30
00:01:52,200 --> 00:01:54,800
/Teraz Pablo
/miał się kogo obawiać.
31
00:01:54,900 --> 00:01:56,300
/Nas.
32
00:01:57,400 --> 00:02:00,300
.:: GrupaHatak.pl ::.
33
00:02:00,300 --> 00:02:03,300
/facebook.com/ProHaven
34
00:03:13,100 --> 00:03:17,600
Narcos [1x04]
Pałac w płomieniach
35
00:03:17,700 --> 00:03:19,400
Tłumaczenie:
kat
36
00:03:19,500 --> 00:03:21,500
Korekta:
Oin
37
00:03:21,500 --> 00:03:25,000
/Wyjaśnienie tytułu
/na napisach końcowych.
38
00:03:27,700 --> 00:03:30,700
Umowa o ekstradycji nic nie da,
jeśli go nie złapiemy.
39
00:03:30,800 --> 00:03:33,400
- Poradzicie sobie z naszą pomocą.
- Pewnie.
40
00:03:33,400 --> 00:03:34,900
Gringos na ratunek!
41
00:03:36,000 --> 00:03:38,800
Jeden skurwiel
kontra Stany Zjednoczone.
42
00:03:39,200 --> 00:03:43,000
Taki z helikopterami, samolotami,
samochodami, drogami ucieczki
43
00:03:43,000 --> 00:03:46,200
- i całą siecią informatorów.
- Nasz rząd da pieniądze,
44
00:03:46,200 --> 00:03:49,400
- ludzi, broń...
- Mówisz, jakby to była błahostka.
45
00:03:49,500 --> 00:03:52,800
Ale jakoś Escobar
zawsze wyprzedza nas o krok.
46
00:03:53,700 --> 00:03:55,300
Pomóż nam go złapać.
47
00:03:56,400 --> 00:03:59,300
Nigdy mi tego nie dadzą.
Jaramillo mnie nie znosi.
48
00:03:59,300 --> 00:04:00,800
Ja się tym zajmę.
49
00:04:03,100 --> 00:04:06,600
- Dla was ekstradycja jest zwycięstwem.
- Owszem.
50
00:04:12,400 --> 00:04:14,500
Escobar podniesie jego koszty.
51
00:04:17,500 --> 00:04:19,300
Wykrwawi Kolumbię.
52
00:04:23,400 --> 00:04:26,800
Teraz jak nigdy
musimy być solidarni.
53
00:04:27,400 --> 00:04:31,400
Popełniasz błędy,
a potem głosisz nam solidarność?
54
00:04:31,400 --> 00:04:33,800
- Morda, pedale.
- Zamknij ryj.
55
00:04:35,300 --> 00:04:38,800
- Dlaczego zawsze go bronisz?
- A zwrócił ci siostrę?
56
00:04:38,800 --> 00:04:42,700
Uratowaliśmy ją razem, wspólnie.
Nieprawdaż?
57
00:04:47,500 --> 00:04:48,800
Panowie...
58
00:04:51,500 --> 00:04:53,900
Proponuję, byśmy utworzyli
nową organizację.
59
00:04:54,000 --> 00:04:57,400
By walczyć
z niesprawiedliwością ekstradycji.
60
00:04:57,500 --> 00:04:59,600
Jak powiedział John Lennon,
61
00:04:59,600 --> 00:05:03,900
- "Come together, bracia i siostry"!
- Nie pierdol już, to poważna sprawa.
62
00:05:05,100 --> 00:05:08,800
No to Jorge,
jak się nazwiemy?
63
00:05:09,400 --> 00:05:13,100
/Najpierw "Śmierć porywaczom",
/potem "Extraditables".
64
00:05:13,100 --> 00:05:16,600
/Narkobaronowie znów zjednoczyli się
/przeciw wspólnemu wrogowi:
65
00:05:16,600 --> 00:05:18,300
/osadzeniu w USA.
66
00:05:18,400 --> 00:05:22,200
/Ale nie było to nic w rodzaju
/paktu muszkieterskiego.
67
00:05:24,900 --> 00:05:28,100
/- Każdy sobie rzepkę skrobał.
- Następny!
68
00:05:28,200 --> 00:05:32,800
/Gacha, jak to on, zdecydował,
/że aby uniknąć ekstradycji,
69
00:05:32,900 --> 00:05:35,400
/musi tylko zabić
/chętnych do aresztowania go.
70
00:05:35,500 --> 00:05:36,500
Ognia!
71
00:05:36,900 --> 00:05:40,200
/Zatrudnił najemników z Izraela
/i szykował się do wojny.
72
00:05:40,300 --> 00:05:42,900
- Następny!
/- Lehder zaś, jak to on,
73
00:05:42,900 --> 00:05:45,100
/zdrowo przyćpał
/i przemówił w radiu.
74
00:05:45,200 --> 00:05:47,500
To ci gringos ćpają.
75
00:05:49,200 --> 00:05:52,800
Dlaczego więc to nas
ma się poddać ekstradycji?
76
00:05:53,200 --> 00:05:55,000
/Nie wiem, czy coś to dało.
77
00:05:55,000 --> 00:05:57,800
No bo
wszystkie nasze problemy
78
00:05:58,400 --> 00:06:02,100
wzięły się od
imperialistycznych gringos!
79
00:06:02,600 --> 00:06:05,000
Nie, nie, zostań!
80
00:06:05,200 --> 00:06:08,900
/Co do zaś braci Ochoa,
/udali się oni do wziętej firmy PR-owej
81
00:06:08,900 --> 00:06:12,700
/i dali z siebie zedrzeć szmal.
/Bo tak właśnie robią takie firmy.
82
00:06:13,100 --> 00:06:16,100
"Lepszy grób w Kolumbii
niż grób w USA"!
83
00:06:16,500 --> 00:06:19,900
Nie, Fabio, wymyśliłem lepsze.
Słuchaj:
84
00:06:20,700 --> 00:06:24,900
"Lepszy grób w Kolumbii
niż cela w USA"!
85
00:06:25,000 --> 00:06:26,800
- Co pani sądzi?
- Ekstra.
86
00:06:27,600 --> 00:06:28,800
Bardzo dobrze.
87
00:06:29,300 --> 00:06:32,400
A za kolejne 50 tysięcy
zrobimy panom logo.
88
00:06:33,300 --> 00:06:34,700
Stoi.
89
00:06:37,100 --> 00:06:40,700
/Przy okazji
/oto logo za 50 tysięcy.
90
00:06:40,800 --> 00:06:45,400
/W nadchodzących wyborach
/ekstradycja stała się sercem debaty.
91
00:06:46,000 --> 00:06:48,500
/Narkobaronowie kupili
/wszystkich przekupnych.
92
00:06:48,500 --> 00:06:50,600
/Wystraszyli bojaźliwych.
93
00:06:50,800 --> 00:06:53,900
/Ale Luis Carlos Galán
/nie należał do tych kategorii.
94
00:06:54,000 --> 00:06:57,800
/Zatem Escobar, nie mogąc go
/ani kupić, ani nastraszyć,
95
00:06:57,800 --> 00:07:00,700
/wyciągnął swoją
/nowiutką papeterię
96
00:07:01,200 --> 00:07:03,100
/i napisał do niego list.
97
00:07:05,100 --> 00:07:08,900
/"Na sam koniec pragnę
/wyrazić gorący protest
98
00:07:08,900 --> 00:07:11,600
/przeciw gorszącemu
/wtrącaniu się Amerykanów,
99
00:07:11,900 --> 00:07:14,700
/którzy dopuszczają się
/rażącego naruszenia
100
00:07:14,700 --> 00:07:17,000
/suwerenności naszej Ojczyzny".
101
00:07:17,900 --> 00:07:21,100
- Facet ma jaja.
- Escobar jest bezwstydny.
102
00:07:21,400 --> 00:07:26,000
USA skłonne są poprzeć pańską
kandydaturę prezydencką, panie Galán.
103
00:07:26,100 --> 00:07:29,200
Lecz nawet jeśli oskarżymy
tych narkobaronów u nas,
104
00:07:29,200 --> 00:07:32,300
do ich dostarczenia potrzeba
zgody ze strony Kolumbii.
105
00:07:32,300 --> 00:07:35,800
Zastanawiają nas pańskie poglądy
w kwestii ekstradycji.
106
00:07:36,400 --> 00:07:40,900
Szef mojej kampanii, dr Gaviria,
nie chce, bym się gdzieś wygłupił.
107
00:07:41,500 --> 00:07:44,800
USA chcą Escobara,
by udowodnić zwycięstwo w bitwie,
108
00:07:44,800 --> 00:07:47,500
podczas gdy wyraźnie
przegrywają wojnę.
109
00:07:48,400 --> 00:07:51,400
Zrobię to, co będzie
dla Kolumbii najkorzystniejsze.
110
00:07:52,400 --> 00:07:55,900
Jeśli opowiesz się za ekstradycją,
zostaniesz ich marionetką.
111
00:07:56,000 --> 00:07:58,200
I będzie to dla ciebie
wyrok śmierci.
112
00:07:58,300 --> 00:08:02,700
Amerykanie mnie nie obchodzą,
ale ekstradycję i tak poprę.
113
00:08:02,700 --> 00:08:07,100
A niech gringos wezmą sobie
najgorsze kanalie tego kraju.
114
00:08:07,400 --> 00:08:11,800
/Skoro Galána nie szło ruszyć,
/Pablo zabrał się za sędziów.
115
00:08:12,100 --> 00:08:13,900
/Stwierdził,
/że zapisy ustawowe
116
00:08:13,900 --> 00:08:18,800
/nikomu nie będą przeszkadzać,
/gdy sędziowie nie będą ich stosować.
117
00:08:18,800 --> 00:08:21,600
/"Gdy ty sądzisz
/naszego syna,
118
00:08:21,600 --> 00:08:24,900
/rozważając skazanie go
/na zesłanie do USA,
119
00:08:25,100 --> 00:08:28,400
/to wiedz, że my, Extraditables,
/osądzimy ciebie,
120
00:08:28,400 --> 00:08:31,300
/a nasz wyrok będzie
/o wiele surowszy".
121
00:08:31,300 --> 00:08:36,200
/Sędziowie tak bardzo się wystraszyli,
/że stworzono nowe procedury sądowe.
122
00:08:36,500 --> 00:08:39,000
/Po raz pierwszy
/w całej historii Kolumbii
123
00:08:39,100 --> 00:08:42,000
/to ci dobrzy musieli
/ukrywać twarze za maskami.
124
00:08:42,200 --> 00:08:43,700
Oskarżony, proszę wstać.
125
00:08:45,500 --> 00:08:49,200
Osądzono pana i skazano w Kolumbii
za przemyt kokainy.
126
00:08:50,200 --> 00:08:55,800
Zostanie pan natychmiast przekazany DEA
w celu ekstradycji do USA.
127
00:08:56,500 --> 00:09:00,100
/Mimo gróźb odważni ludzie
/sprzeciwili się Pablowi.
128
00:09:01,900 --> 00:09:04,600
/Więc, jak to on,
/gdy pióro zawiodło,
129
00:09:05,400 --> 00:09:07,900
/Pablo zawsze miał
/w pogotowiu miecz.
130
00:09:13,000 --> 00:09:16,300
/Patrząc na ten terroryzm,
/myślicie chyba, że cała Kolumbia
131
00:09:16,300 --> 00:09:20,100
/próbowała ująć Escobara
/za wszelką cenę, prawda?
132
00:09:20,200 --> 00:09:21,700
/Cóż,
/zgadujcie dalej.
133
00:09:22,100 --> 00:09:25,800
Komuniści.
Oto prawdziwe zagrożenie kraju.
134
00:09:25,900 --> 00:09:29,500
Drogi panie, kokaina zabiła
więcej naszych niż sowieccy żołnierze.
135
00:09:29,500 --> 00:09:33,100
Działają tu FARC,
M-19, EPL i ELN.
136
00:09:33,200 --> 00:09:35,700
Wszystkie wspierane
przez ZSRR i Kubę.
137
00:09:36,100 --> 00:09:39,700
Przykro mi, nasza uwaga
musi skupiać się na problemach USA,
138
00:09:39,700 --> 00:09:42,400
a nie pan określa
ich katalog, agencie Pena.
139
00:09:43,200 --> 00:09:46,100
/Komuniści.
/Pamiętacie ich?
140
00:09:46,800 --> 00:09:50,700
/Z Reaganem w Białym Domu
/trudno było o nich zapomnieć.
141
00:09:50,700 --> 00:09:51,800
/Jak mawiał...
142
00:09:51,900 --> 00:09:55,100
/W nich skupia się
/całe zło współczesnego świata.
143
00:09:55,400 --> 00:09:59,400
/Sowieckie imperium zła
/zawsze było w centrum uwagi Reagana.
144
00:09:59,500 --> 00:10:03,000
/W Hollywood wskazywał aktorów
/rzekomo z nimi sympatyzujących.
145
00:10:03,000 --> 00:10:05,500
/W Waszyngtonie stworzył
/doktrynę Reagana,
146
00:10:06,000 --> 00:10:09,600
/by zwalczać partyzantkę komunistyczną
/na całym świecie.
147
00:10:10,000 --> 00:10:12,400
/Handlarze narkotyków
/się w tym nie liczyli.
148
00:10:12,500 --> 00:10:15,900
/Jeśli chce się wsparcia
/najbogatszego kraju świata,
149
00:10:15,900 --> 00:10:17,400
/trzeba ścigać komuszków.
150
00:10:17,600 --> 00:10:20,800
Pani ambasador, jeśli CIA i wojsko
udostępnią aktywa,
151
00:10:20,800 --> 00:10:23,100
to Escobara złapią
sami Kolumbijczycy.
152
00:10:23,100 --> 00:10:26,200
Byłby to ogromny cios
dla całego handlu kokainą.
153
00:10:26,200 --> 00:10:28,800
- Ocalenie tysięcy ludzkich...
- Pani Ambasador.
154
00:10:28,800 --> 00:10:34,000
CIA zgadza się z wojskiem.
Escobar nie jest już kongresmenem.
155
00:10:34,100 --> 00:10:36,500
To tylko ścigany
kolumbijski handlarz.
156
00:10:36,600 --> 00:10:38,400
Nie zagraża on bezpośrednio
157
00:10:38,400 --> 00:10:41,900
naszym strategicznym interesom
w Ameryce Południowej.
158
00:10:41,900 --> 00:10:47,000
CIA woli nie angażować się
w problemy lokalnej policji.
159
00:10:47,700 --> 00:10:49,600
Niech Kolumbijczycy go łapią.
160
00:10:51,100 --> 00:10:53,400
Noonan naprawdę sądzi,
że 100 tysięcy
161
00:10:53,400 --> 00:10:56,800
- wystarczy na pościg za Escobarem.
- Jebana ma dowcip.
162
00:10:56,800 --> 00:11:01,700
- Pablo pewnie tyle wydaje na buty.
- Policja nie ma szans przy tym gównie.
163
00:11:01,800 --> 00:11:03,100
To co zrobimy?
164
00:11:03,300 --> 00:11:06,800
Spróbujemy wyrównać szanse
przy naszych mikrych środkach.
165
00:11:07,000 --> 00:11:09,300
/To prawda.
/100 patyków to niewiele.
166
00:11:10,500 --> 00:11:13,400
/Ale w dobrych rękach
/mogło to coś zmienić.
167
00:11:14,600 --> 00:11:18,100
/W Kolumbii było wielu dobrych gliniarzy,
/porządnych ludzi.
168
00:11:18,300 --> 00:11:23,100
/Ale nie należał do nich generał Jaramillo,
/szef od zwalczania handlarzy.
169
00:11:25,300 --> 00:11:28,800
/W związku z czym
/uznaliśmy go za idealnego kandydata.
170
00:11:29,200 --> 00:11:32,600
- Dziękuję za spotkanie, panie generale.
- Drobiazg.
171
00:11:32,900 --> 00:11:36,500
Postawiłem generała Gomeza
na czele operacji przeciw Pablowi.
172
00:11:36,500 --> 00:11:40,900
Z całym szacunkiem,
zaproponowałbym Horacio Carrillo.
173
00:11:41,100 --> 00:11:44,300
Ale Carrillo sam jest sobie szefem.
Nie słucha rozkazów.
174
00:11:44,300 --> 00:11:46,100
Cóż, o to mi właśnie chodzi.
175
00:11:46,900 --> 00:11:48,900
Chcę, by to on
stanął na czele.
176
00:11:54,700 --> 00:11:55,700
Proszę.
177
00:11:57,100 --> 00:12:00,100
Tak jest, panie generale.
Jak pan sobie życzy.
178
00:12:01,200 --> 00:12:02,400
Oczywiście.
179
00:12:05,500 --> 00:12:09,000
- Co się dzieje, kochanie?
- Praca.
180
00:12:09,500 --> 00:12:11,400
Kiedy Horacio przyjdzie na obiad?
181
00:12:11,800 --> 00:12:16,200
Robię jego ulubionego kurczaka,
ale chyba poszedł gdzieś z dziewczyną.
182
00:12:18,900 --> 00:12:20,900
Powiedz,
co się dzieje?
183
00:12:21,200 --> 00:12:23,800
Chcą, bym złapał
Pablo Escobara.
184
00:12:28,100 --> 00:12:30,100
Ocho'owie nie są szczęśliwi.
185
00:12:31,600 --> 00:12:36,200
Mówią, że odkąd zaczęto cię ścigać,
łapówki nieźle poszły w górę.
186
00:12:37,000 --> 00:12:39,800
Policjanci chcą renegocjować
swoje myto na szlakach.
187
00:12:42,200 --> 00:12:45,600
Kiedy musiałem kogoś zabić,
żeby odzyskali swoją siostrę,
188
00:12:45,600 --> 00:12:47,500
to jakoś nie narzekali,
no nie?
189
00:12:47,600 --> 00:12:50,300
Tak. Tylko że inaczej
zabija się komuchów,
190
00:12:50,400 --> 00:12:53,100
- a inaczej polityków.
- To co teraz?
191
00:12:53,800 --> 00:12:58,600
Ja bym zapłacił więcej policji.
Najwięcej szefom.
192
00:12:59,000 --> 00:13:01,500
Dość już płacimy
tym skurwysynom.
193
00:13:05,800 --> 00:13:08,700
O kurwa, a co to?
Śnieg sypie czy co?
194
00:13:09,500 --> 00:13:11,400
Czaple z Himalajów.
195
00:13:12,600 --> 00:13:15,200
2 lata je tresowałem,
by nie odleciały.
196
00:13:15,900 --> 00:13:18,200
Wywaliłem na nie
milion dolarów.
197
00:13:25,200 --> 00:13:26,600
Skurwysyny.
198
00:13:27,900 --> 00:13:30,200
Siadać na jebanych gałęziach!
199
00:13:40,500 --> 00:13:42,800
Kiepska inwestycja, co?
200
00:13:45,400 --> 00:13:49,600
Masz z tym problem, Pablo.
Sądzisz, że wszystko można kontrolować.
201
00:13:49,600 --> 00:13:54,000
- A na przykład natury nie można.
- Już, już, Gustavo.
202
00:13:54,900 --> 00:13:55,900
Starczy.
203
00:14:00,500 --> 00:14:02,400
Dobrze mówisz po angielsku.
204
00:14:02,700 --> 00:14:05,700
Dziękuję.
Miałam lektorat na uniwersytecie.
205
00:14:05,900 --> 00:14:08,900
- I jak długo tu pracujesz?
- Parę tygodni.
206
00:14:09,600 --> 00:14:12,100
Twój mąż
też będzie tu pomagać?
207
00:14:12,300 --> 00:14:15,600
Widziałam, jak cię odwozi.
Czym się zajmuje?
208
00:14:16,100 --> 00:14:20,400
Jest... szefem służb sprzątających
w ambasadzie amerykańskiej.
209
00:14:26,200 --> 00:14:28,600
- Zjebałem.
- Jak?
210
00:14:28,700 --> 00:14:32,800
- Nasz człowiek dostał pracę.
- Nie, to wiadomość od Jaramillo.
211
00:14:35,000 --> 00:14:37,200
Przekazuje mi,
że drożej się ceni.
212
00:14:37,300 --> 00:14:41,300
Wystawia Carrillo. A gdy ten zawali,
Jaramillo wywali go z roboty.
213
00:14:41,400 --> 00:14:44,100
A my stracimy
jedynego zaufanego glinę.
214
00:14:48,100 --> 00:14:50,400
Przepraszam
za spóźnienie, kochanie.
215
00:14:50,500 --> 00:14:54,500
Javier, to moja znajoma, Elisa.
Javier pracuje ze Stevem.
216
00:14:54,600 --> 00:14:56,400
- Miło mi.
- Mnie również.
217
00:14:57,500 --> 00:15:00,900
Też jesteś woźnym w ambasadzie,
jak Steve?
218
00:15:01,000 --> 00:15:02,600
Nie, jestem z CIA.
219
00:15:03,600 --> 00:15:06,100
Tylko nie mów nikomu,
to ściśle tajne.
220
00:15:06,600 --> 00:15:10,200
Poluję na komunistów i zapobiegam
inwazji kubańskiego marksizmu.
221
00:15:10,300 --> 00:15:13,000
- Ty wymyśliłeś tego woźnego?
- No.
222
00:15:13,500 --> 00:15:17,200
- To taka przykrywka.
- Dziękuję za szczerość.
223
00:15:17,800 --> 00:15:20,900
No to wyznam,
że jestem z komunistycznej partyzantki.
224
00:15:23,100 --> 00:15:24,100
Świetnie.
225
00:15:24,100 --> 00:15:27,000
/Żebyśmy wtedy wiedzieli,
/że mówiła prawdę...
226
00:15:27,400 --> 00:15:29,300
/Pewnie by to nas obchodziło.
227
00:15:29,400 --> 00:15:31,700
/Ale wtedy obchodził nas
/Pablo Escobar.
228
00:15:31,700 --> 00:15:34,300
/A złapanie go
/nie mogło być łatwą sprawą.
229
00:15:35,000 --> 00:15:37,900
/Miał od nas więcej funduszy
/i lepsze informacje.
230
00:15:37,900 --> 00:15:40,500
/Miał też wówczas
/ponad 800 domów i posiadłości
231
00:15:40,500 --> 00:15:43,800
/otoczonych armią sicarios
/gotowych za niego umrzeć.
232
00:15:44,200 --> 00:15:47,300
/No i policjanci.
/Tych też miał w garści.
233
00:15:47,400 --> 00:15:48,600
/Ale nie wszystkich.
234
00:15:48,600 --> 00:15:53,100
Według źródeł Jaramillo jutro Pablo
będzie w swojej willi, El Bizcocho.
235
00:15:53,200 --> 00:15:55,800
Można go tam zaskoczyć
tylko z powietrza.
236
00:15:55,800 --> 00:15:58,500
Tylko że Jaramillo
nie dał nam helikoptera.
237
00:15:59,300 --> 00:16:02,400
To dowiedzmy się,
gdzie Pablo ukrywa się dziś.
238
00:16:04,500 --> 00:16:09,200
Oto schwytana ptaszyna.
Sprawię, że jeszcze zaśpiewa.
239
00:16:10,400 --> 00:16:11,400
Jezu.
240
00:16:16,900 --> 00:16:19,200
Pamiętaj:
sam chciałeś w to wejść.
241
00:16:19,400 --> 00:16:20,900
Podaj kawę.
242
00:16:33,000 --> 00:16:37,500
Zdradził nazwy trzech hacjend,
ale Pabla w żadnej nie będzie.
243
00:16:39,100 --> 00:16:42,200
Ale wiesz,
gdzie go znaleźć, co?
244
00:17:03,000 --> 00:17:04,600
Zobacz, braciszku.
245
00:17:05,100 --> 00:17:08,600
Wiem, że srasz pod siebie na myśl,
że Pablo cię zabije.
246
00:17:10,100 --> 00:17:14,600
Ale ja cię też zabiję.
I to powoli.
247
00:17:15,200 --> 00:17:18,800
Pablo...
zrobi to jeszcze wolniej.
248
00:17:18,800 --> 00:17:23,400
Módl się więc,
byśmy znaleźli go szybko.
249
00:17:25,900 --> 00:17:29,500
/Wiedzieliśmy, że Pablo dowie się,
/gdy tylko wyjedziemy za bramę.
250
00:17:29,600 --> 00:17:31,900
/Była jakaś cząstka mnie,
/która sądziła,
251
00:17:31,900 --> 00:17:35,000
/że arogancki Escobar
/jednak wytoczy nam walkę.
252
00:17:35,100 --> 00:17:37,800
/Może chcieliśmy też
/dać mu coś do zrozumienia.
253
00:17:37,800 --> 00:17:39,000
Szefie!
254
00:17:39,800 --> 00:17:42,200
- Trutka...
- Szefie!
255
00:17:43,600 --> 00:17:46,400
Kierowali się do El Bizcocho,
ale zjechali z głównej.
256
00:17:46,500 --> 00:17:49,300
- Jadą prosto tutaj!
- Za ile będą?
257
00:17:49,600 --> 00:17:52,200
- 2 godziny, szefie.
- Zbierz chłopaków.
258
00:17:52,200 --> 00:17:53,800
Każ im się przygotować.
259
00:17:54,200 --> 00:17:56,100
- Wyjeżdżamy.
- Tak jest.
260
00:17:59,700 --> 00:18:02,900
- Musimy wyjechać.
- Dokąd?
261
00:18:03,600 --> 00:18:05,000
Policja tu jedzie.
262
00:18:05,400 --> 00:18:09,700
- Ale tyle siedziałam w kuchni...
- Przepraszam, ale musimy. Już.
263
00:18:09,700 --> 00:18:13,300
- A nasze rzeczy? Ubrania?
- Kupimy sobie nowe.
264
00:18:17,600 --> 00:18:18,700
Przepraszam cię.
265
00:18:19,900 --> 00:18:21,800
A słyszysz, żebym narzekała?
266
00:18:24,300 --> 00:18:29,600
Póki tylko z nami jesteś,
zrobię wszystko, co będzie trzeba.
267
00:18:39,300 --> 00:18:41,500
- Przynieście tu pudła.
- Tak jest.
268
00:18:41,600 --> 00:18:43,000
- Cangrejo!
- Tak?
269
00:18:43,000 --> 00:18:46,300
Idź no do pokoju Pabla
i zobacz, czy czegoś tam nie ma.
270
00:18:46,300 --> 00:18:47,600
- Efrain!
- Tak?
271
00:18:47,600 --> 00:18:50,200
Zabieram tylko
dwa niebieskie zeszyty.
272
00:18:53,700 --> 00:18:56,900
Przeszukajcie dom i sprawdźcie,
czy nie został jakiś dokument.
273
00:18:57,000 --> 00:18:58,300
Tak jest!
274
00:19:15,500 --> 00:19:17,100
Co jest?
275
00:19:19,400 --> 00:19:21,000
Wyruchałeś nas, Pablo.
276
00:19:22,600 --> 00:19:26,600
Zjebałeś nie tylko nasz układ.
Spierdoliłeś na całej linii.
277
00:19:30,300 --> 00:19:34,000
No ale oczywiście musiałeś
spróbować wejść do Kongresu.
278
00:19:36,100 --> 00:19:41,200
Przecież chcesz zostać jebanym preziem,
więc my możemy się pocałować w dupę!
279
00:19:47,200 --> 00:19:49,000
Ale chuj z tym,
280
00:19:50,300 --> 00:19:53,100
raz się w końcu żyje, nie?
281
00:19:55,700 --> 00:19:57,000
Chodź.
282
00:20:03,800 --> 00:20:05,200
Bracie.
283
00:20:06,100 --> 00:20:08,800
Usiądziesz sobie obok pilota.
Chodź!
284
00:20:11,700 --> 00:20:13,000
Lecimy.
285
00:20:23,800 --> 00:20:28,700
/Wyobrażam sobie, że gdy Pablo
/spoglądał na posiadłość po raz ostatni,
286
00:20:28,700 --> 00:20:33,100
/to zrozumiał naszą wiadomość.
/I mam nadzieję, że się wkurwił.
287
00:20:33,200 --> 00:20:37,300
/"Możesz mieć 800 takich hacjend,
/ale żadna nie będzie twoim domem.
288
00:20:37,300 --> 00:20:40,400
/Sprawimy, że do końca życia
/będziesz zbiegiem.
289
00:20:40,500 --> 00:20:43,400
/Albo aż cię złapiemy.
/Lub zabijemy.
290
00:20:43,500 --> 00:20:46,200
/Od teraz nie znajdziesz
/bezpiecznej kryjówki".
291
00:21:05,100 --> 00:21:07,600
/Zatrzymaliśmy tylko
/pokojówki i ogrodników,
292
00:21:07,600 --> 00:21:10,000
/przeszukując hacjendę
/od piwnic po strych.
293
00:21:11,700 --> 00:21:15,300
/Biedni policjanci zdębieli
/na widok tych luksusów.
294
00:21:15,300 --> 00:21:20,300
/Też byście tak wpieprzali, gdybyście
/ryzykowali życiem za marne grosze.
295
00:21:21,800 --> 00:21:24,100
/Jest w mundurówce
/takie porzekadło:
296
00:21:24,100 --> 00:21:27,000
/"Ci źli za każdym razem
/muszą mieć szczęście.
297
00:21:27,100 --> 00:21:29,600
/Ci dobrzy zaś
/muszą mieć fuksa tylko raz".
298
00:21:30,500 --> 00:21:34,900
/Miałem fuksa wśród popiołów
/po tej pośpiesznej ucieczce.
299
00:21:36,200 --> 00:21:40,400
/Adres, który znalazłem, prowadził
/do budynku w centrum Medellín.
300
00:21:40,600 --> 00:21:43,400
/Zrobiliśmy nalot
/i zgadnijcie, kogośmy znaleźli?
301
00:21:44,400 --> 00:21:45,600
/Czarnobrodego.
302
00:21:45,700 --> 00:21:49,000
/Głównego księgowego Pabla,
/stróża jego sekretów.
303
00:21:49,900 --> 00:21:51,500
/W areszcie
/opowiedział nam
304
00:21:51,500 --> 00:21:56,300
/o kokainowym imperium, które dziennie
/przynosiło 60 milionów zysku.
305
00:21:56,700 --> 00:21:59,200
/Pablo był lepszy
/od General Motors!
306
00:21:59,600 --> 00:22:03,900
/Sterty dowodów zapełniły cały pokój
/w bogotańskim Pałacu Sprawiedliwości,
307
00:22:03,900 --> 00:22:06,100
/siedzibie Sądu Najwyższego.
308
00:22:06,300 --> 00:22:09,600
/Było to jedyne miejsce
/uznane za dostatecznie bezpieczne.
309
00:22:10,200 --> 00:22:14,200
/Mieliśmy dość dowodów, by Escobar
/gnił w pierdlu po wsze czasy.
310
00:22:14,700 --> 00:22:15,800
O kurwa.
311
00:22:18,600 --> 00:22:20,500
- Ja jebię.
- Co jest?
312
00:22:20,500 --> 00:22:24,300
Jaramillo strzelił focha.
Wściekł się, że dostał tylko 100 koła.
313
00:22:24,300 --> 00:22:28,200
- Nie pozwolił nam niczego skopiować.
- Te papiery to żyła złota.
314
00:22:28,200 --> 00:22:30,700
Tak.
I nie możemy ich stąd wynieść.
315
00:22:31,300 --> 00:22:33,900
Narkobaronowie opłacają
jakiegoś Ellisa McPickle'a,
316
00:22:33,900 --> 00:22:36,700
- by rozprowadzał im kokę.
- Ellis McPickle?
317
00:22:36,900 --> 00:22:39,800
Domyślam się,
że to alias.
318
00:22:45,600 --> 00:22:46,800
Zabierz to.
319
00:22:48,300 --> 00:22:50,700
- Że co?
- Wsadź sobie w gacie.
320
00:22:51,100 --> 00:22:55,300
- O czym ty mówisz?
- Chcesz złapać Pabla czy nie?
321
00:22:58,600 --> 00:23:01,500
- Dlaczego ja?
- Bo mnie będą o to podejrzewać.
322
00:23:01,600 --> 00:23:04,100
- Ciebie nie.
- A jeśli mnie przeszukają?
323
00:23:04,200 --> 00:23:06,900
Białasa nie przeszukają.
Jesteś ich gościem.
324
00:23:07,000 --> 00:23:09,900
- Ale goście nie kradną.
- Po prostu to zrób!
325
00:23:11,300 --> 00:23:14,600
Czasem, by łapać złoczyńców,
trzeba czynić zło.
326
00:23:15,300 --> 00:23:18,500
/A czasem złoczyńcy
/pomagają ci czynić dobro.
327
00:23:19,500 --> 00:23:21,700
To dane z konta
narkobaronów w Miami.
328
00:23:21,800 --> 00:23:26,000
Czeki wystawiono
na kogoś nazwiskiem Ellis McPickle.
329
00:23:27,700 --> 00:23:28,700
Tak.
330
00:23:29,800 --> 00:23:33,800
To nazwisko przewijało się
w rozmowach telefonicznych narkobaronów.
331
00:23:33,900 --> 00:23:39,000
Najwyraźniej to alias.
Żaden Kolumbijczyk się tak nie nazywa.
332
00:23:39,700 --> 00:23:41,800
Bo to nie Kolumbijczyk.
333
00:23:42,000 --> 00:23:47,000
To amerykański pilot.
Transportuje towar kartelu.
334
00:23:47,400 --> 00:23:48,400
Czyli gringo?
335
00:23:50,100 --> 00:23:53,100
- Jak się nazywa?
- Nie wiemy.
336
00:23:53,500 --> 00:23:58,000
Wiemy tylko, że Gustavo często
wymienia nazwisko "McPickle".
337
00:24:00,600 --> 00:24:04,500
Suárez, zastanawiasz się czasem,
co będzie, gdy Pablo ogarnie,
338
00:24:04,500 --> 00:24:06,400
że grasz na dwa fronty?
339
00:24:07,500 --> 00:24:10,200
- Gram dla was.
- Doprawdy?
340
00:24:10,500 --> 00:24:14,200
Więc to udowodnij.
Co jeszcze wiesz o tym McPickle'u?
341
00:24:15,900 --> 00:24:19,200
Gdzieś w archiwum
mamy jego fotografię.
342
00:24:19,900 --> 00:24:23,500
Może powinieneś spytać CIA.
W końcu zaczynał u nich.
343
00:24:30,100 --> 00:24:33,800
- Co to ma, kurwa, znaczyć?!
- Praca domowa.
344
00:24:34,000 --> 00:24:36,500
Były pilot CIA
przerzuca kokę dla narkobaronów.
345
00:24:36,600 --> 00:24:38,200
Potrzebuję jego nazwiska.
346
00:24:38,600 --> 00:24:41,300
Uświadom sobie, kurwa,
że dla ciebie nie pracuję.
347
00:24:41,400 --> 00:24:44,200
- Nie przyłaź tu, myśląc...
- O, Barry Seal?
348
00:24:46,800 --> 00:24:49,700
- Co teraz porabia?
- Barry Seal.
349
00:24:55,600 --> 00:25:00,500
/Barry Seal, chłopak z Południa
/zakochany w futbolu uniwersyteckim,
350
00:25:00,600 --> 00:25:03,200
/środkach psychoaktywnych
/i cipeczkach.
351
00:25:03,300 --> 00:25:05,700
/Ktoś w sam raz dla CIA.
352
00:25:05,900 --> 00:25:10,500
/Życie ponad stan jednak uczyniło go
/świetnym materiałem dla narkobaronów.
353
00:25:10,900 --> 00:25:13,000
/Zlokalizowanie Barry'ego
/było proste.
354
00:25:13,000 --> 00:25:16,100
/Wystarczyło obserwować
/jego ulubiony burdel.
355
00:25:16,400 --> 00:25:18,700
/Pena przypadkiem
/również go uwielbiał.
356
00:25:18,700 --> 00:25:22,600
Kumpel opowiadał mi o tej miejscówie.
W życiu tu nie byłem.
357
00:25:23,500 --> 00:25:24,600
Nie no, powaga.
358
00:25:25,700 --> 00:25:28,500
- Patrz.
- Rany.
359
00:25:28,600 --> 00:25:30,300
To Pieguska.
Znam ją.
360
00:25:30,400 --> 00:25:31,800
Do następnego!
361
00:25:35,300 --> 00:25:38,500
- Jeny, czy to nie Barry?
- Czy mamy mówić "McPickle"?
362
00:25:39,700 --> 00:25:41,600
Chodź, chodź,
podwieziemy cię.
363
00:25:42,100 --> 00:25:43,800
- Cześć, Vanessa.
- Ciao.
364
00:25:44,600 --> 00:25:47,300
Śmiesznie to brzmi, co?
McPickle?
365
00:25:52,600 --> 00:25:54,100
Usiądź no, Barry.
366
00:25:58,400 --> 00:26:02,700
Coś jesteś wyluzowany jak na gościa,
który resztę życia spędzi w pierdlu.
367
00:26:02,700 --> 00:26:05,000
Gówno na mnie macie, chłopcy.
368
00:26:05,400 --> 00:26:10,200
Mamy dokumenty Escobara.
Spis dostaw z Medellín do Luizjany.
369
00:26:10,300 --> 00:26:12,300
- Razem będzie z 500 ton?
- No.
370
00:26:12,400 --> 00:26:16,100
Serio? No to zobaczmy,
co powie na to sąd.
371
00:26:17,100 --> 00:26:21,000
Najlepsze jest to, że na tej trasie
nie lata się bezpośrednio.
372
00:26:21,000 --> 00:26:22,800
Trzeba zatankować po drodze.
373
00:26:23,100 --> 00:26:26,800
Według zapisów robiłeś międzylądowania
na Kubie i w Nikaragui.
374
00:26:27,400 --> 00:26:28,700
Papiery nie kłamią.
375
00:26:28,800 --> 00:26:32,000
Były pracownik CIA
lata sobie do komuszków.
376
00:26:32,000 --> 00:26:36,200
Nieważne, że z koką.
Dep. Sprawiedliwości uzna to za zdradę.
377
00:26:36,800 --> 00:26:40,400
Cholera.
Dobrzy jesteście.
378
00:26:40,800 --> 00:26:42,100
Sympatyk komunizmu.
379
00:26:42,100 --> 00:26:46,000
Owiniemy cię czerwoną wstęgą
i podrzucimy na próg Reagana.
380
00:26:46,100 --> 00:26:48,600
A międzylądowania tam
w celu przemytu kokainy?
381
00:26:48,600 --> 00:26:50,500
To już zdrada i przemyt.
382
00:26:51,700 --> 00:26:55,900
- Dwa dożywocia w jednym?
- Dokładnie.
383
00:26:59,100 --> 00:27:03,000
No cóż.
Przewidziałem, że ten dzień nadejdzie.
384
00:27:03,400 --> 00:27:06,200
Rozkujcie mnie, chłopcy.
Pokażę wam coś.
385
00:27:06,300 --> 00:27:10,000
- Cóż takiego?
- Kartę "Wychodzisz wolny z więzienia".
386
00:27:10,400 --> 00:27:13,700
Posikacie się.
No jazda, rozkujcie mnie.
387
00:27:13,700 --> 00:27:17,200
/Barry miał zdjęcie Escobara,
/gdy ten rozładowywał kokainę
388
00:27:17,200 --> 00:27:20,300
/na pasie startowym w Nikaragui.
/Dlaczego było to ważne?
389
00:27:20,400 --> 00:27:24,400
/Gdyż wówczas Nikaraguą rządzili
/komunistyczni Sandiniści.
390
00:27:24,400 --> 00:27:29,700
/Pozwalali Escobarowi lądować u siebie,
/by przerzucał kokainę do Stanów.
391
00:27:30,200 --> 00:27:34,300
/Kolumbijska koka przerzucana przez
/komunistyczne państwo do USA?
392
00:27:34,300 --> 00:27:36,500
/- Sam bym tego nie wymyślił.
- O kurwa.
393
00:27:36,500 --> 00:27:39,200
/- To było aż nazbyt piękne.
- Damy to szefowej.
394
00:27:39,200 --> 00:27:42,100
Czekaj, nie.
Jeśli wycieknie, zakatrupią Barry'ego.
395
00:27:42,200 --> 00:27:45,400
- Musimy być ostrożni.
- Czemu chronisz gnoja,
396
00:27:45,400 --> 00:27:49,200
- który przemycił 500 ton?
- Jestem fair dla swoich informatorów.
397
00:27:49,300 --> 00:27:52,700
Ale nie dla podejrzanych,
których pozdrawiasz gorącą kawą.
398
00:27:52,700 --> 00:27:55,000
- Nie oceniaj Carrillo pochopnie.
- Czemu?
399
00:27:55,100 --> 00:27:58,600
Tobie zabito jednego partnera.
Jemu bardzo wielu.
400
00:28:08,000 --> 00:28:11,200
/Zawsze podziwiałem
/oddanie Peny wobec informatorów,
401
00:28:11,200 --> 00:28:14,400
/ale, prawdę powiedziawszy,
/Barry Seal nim nie był.
402
00:28:14,600 --> 00:28:18,800
/Był tylko przyskrzynionym handlarzem,
/który doniósł na swoich kumpli.
403
00:28:18,800 --> 00:28:20,100
/Kapusiem.
404
00:28:21,500 --> 00:28:25,600
/Ale jeśli mogłem użyć czerwonego tropu,
/by pozyskać dla nas środki,
405
00:28:25,700 --> 00:28:29,400
/- to jebać Barry'ego.
- Faktycznie nietypowa mieszanka.
406
00:28:29,700 --> 00:28:33,300
Samodzielnie odkrył pan
powiązania narkobaronów z komunistami.
407
00:28:33,900 --> 00:28:37,900
- Waszyngton oszaleje.
- Dziękuję, pani ambasador.
408
00:28:39,400 --> 00:28:42,400
Utajnijmy to ze względu
na bezpieczeństwo informatora.
409
00:28:42,500 --> 00:28:43,700
Naturalnie.
410
00:28:45,700 --> 00:28:46,800
Dziękuję.
411
00:28:49,400 --> 00:28:53,700
/Określenie "ściśle tajne"
/rozumiano w Waszyngtonie na opak.
412
00:28:53,700 --> 00:28:57,800
/Zwłaszcza gdy pułkownik USMC,
/Oliver North, dorwał fotografię.
413
00:28:58,100 --> 00:29:00,800
/Rodziców, których martwi
/problem narkotyków,
414
00:29:00,900 --> 00:29:05,300
/oburzy z pewnością wieść o tym,
/że elita władzy Nikaragui
415
00:29:05,500 --> 00:29:08,300
/głęboko angażuje się
/w przemyt kokainy.
416
00:29:08,800 --> 00:29:12,000
/To zdjęcie przedstawia
/Federica Vaughana,
417
00:29:12,000 --> 00:29:15,900
/głównego adiutanta jednego z 9
/rządzących krajem comandantes,
418
00:29:16,100 --> 00:29:18,900
/podczas załadowywania
/samolotu narkotykami
419
00:29:19,000 --> 00:29:21,100
/przeznaczonymi
/na rynek amerykański.
420
00:29:22,100 --> 00:29:26,300
/Reżim Sandinistów
/zniży się do każdego przestępstwa.
421
00:29:26,800 --> 00:29:29,600
/Bycie sprzedawczykiem
/to niebezpieczna sprawa,
422
00:29:29,600 --> 00:29:31,700
/a łapy Escobara
/sięgały daleko.
423
00:29:32,100 --> 00:29:34,600
/Barry Seal odmówił
/otrzymania ochrony...
424
00:29:36,700 --> 00:29:39,700
/więc kres spotkał go
/na parkingu w Baton Rouge.
425
00:29:40,100 --> 00:29:41,200
/Ups.
426
00:29:48,200 --> 00:29:50,800
Ty pojebie!
Mówiłem, żeby uważać!
427
00:29:50,800 --> 00:29:53,900
- Przez ciebie go zabili!
- Gdyby chciał długo żyć,
428
00:29:54,000 --> 00:29:57,500
- mógł pracować dla Kodaka.
- To twoja wina, dupku.
429
00:29:57,500 --> 00:29:59,800
Ja go nie zabiłem!
Zrobił to Escobar.
430
00:30:00,600 --> 00:30:02,700
I dobierzemy się
do tego skurwysyna.
431
00:30:03,000 --> 00:30:05,200
Spójrz na to
z tej jasnej strony.
432
00:30:07,100 --> 00:30:09,100
/Od tej chwili,
/zdaniem Reagana,
433
00:30:09,200 --> 00:30:12,700
/zwalczanie narkobaronów
/równało się zwalczaniu komuchów.
434
00:30:12,700 --> 00:30:16,400
/Otrzymaliśmy zastrzyk gotówki
/i wszelkich innych środków.
435
00:30:16,600 --> 00:30:19,600
/Dowództwo amerykańskie z Panamy
/słało prezenty:
436
00:30:19,900 --> 00:30:24,100
/samoloty, helikoptery, jebitność.
/Wszystko!
437
00:30:28,800 --> 00:30:33,400
/Dzięki naszej forsie, ludziom i info,
/Kolumbijczycy likwidowali produkcję.
438
00:30:33,400 --> 00:30:37,800
/Palili laboratoria.
/Zabezpieczyli kokę za miliard baksów.
439
00:30:38,300 --> 00:30:41,000
/Rozpierdalaliśmy,
/a narkobaronowie to odczuli.
440
00:30:41,600 --> 00:30:44,400
/Cena kokainy w Miami
/poszybowała w górę.
441
00:30:44,700 --> 00:30:48,800
/Mimo tego brakowało wśród sukcesów
/jakiegoś medellíńskiego króla.
442
00:30:48,800 --> 00:30:52,500
/Musieliśmy podłożyć lokalizator
/w którejś z dostaw eteru
443
00:30:52,600 --> 00:30:56,200
/- kluczowego dla procesu produkcji.
- Jest sygnał!
444
00:30:56,800 --> 00:30:59,600
/Beczka, którą śledziliśmy,
/zaprowadziła nas do Tranquilandii,
445
00:30:59,600 --> 00:31:03,500
/największego laboratorium kartelu,
/które ostro zjechaliśmy.
446
00:31:03,700 --> 00:31:06,700
/Wynikła strzelanina
/pochłonęła wiele żyć,
447
00:31:06,800 --> 00:31:09,900
/lecz za to przyniosła
/największe dotąd zwycięstwo:
448
00:31:09,900 --> 00:31:13,500
/pierwszego z medellíńskich królów,
/Carlosa Lehdera.
449
00:31:13,900 --> 00:31:16,700
W moim namiocie
jest worek z 50 tysiącami.
450
00:31:17,300 --> 00:31:19,400
Dajcie mi godzinę przewagi,
a dam 500.
451
00:31:19,800 --> 00:31:23,300
Nie ma opcji, Carlitos.
Lecisz do Disneylandu.
452
00:31:27,500 --> 00:31:30,000
/Lehdera poddano
/natychmiastowej ekstradycji,
453
00:31:30,000 --> 00:31:35,300
/a sąd skazał go na dożywocie...
/i 135 lat ekstra.
454
00:31:36,300 --> 00:31:40,700
/Ekstradycja działała.
/Carlos zdechnie w amerykańskim pierdlu.
455
00:31:42,400 --> 00:31:45,900
/Kolumbijczycy najbardziej
/delektowali się tym zwycięstwem.
456
00:31:45,900 --> 00:31:49,200
/Kandydat antynarkobaronowy,
/Luis Carlos Galán,
457
00:31:49,300 --> 00:31:53,500
/nabrał dzięki niemu rozpędu,
/który miał mu dać prezydenturę.
458
00:31:53,900 --> 00:31:56,700
/Ekstradycja stała się jego
/zawołaniem bojowym.
459
00:31:56,700 --> 00:31:58,000
Panowie?
460
00:31:59,700 --> 00:32:00,800
Dziękuję.
461
00:32:02,400 --> 00:32:06,100
/Dla narkobaronów
/oznaczało to wypowiedzenie wojny.
462
00:32:07,300 --> 00:32:10,700
To, co przytrafiło się Carlosowi,
było okropne.
463
00:32:11,600 --> 00:32:14,700
Ale wniosłem już
do Sądu Najwyższego,
464
00:32:14,800 --> 00:32:18,000
by zbadano legalność
zapisów o ekstradycji.
465
00:32:18,500 --> 00:32:23,000
Zrobią to w tym tygodniu
w Pałacu Sprawiedliwości.
466
00:32:23,600 --> 00:32:26,200
Możemy kupić
któregoś z sędziów?
467
00:32:27,200 --> 00:32:28,800
Niestety nie.
468
00:32:29,300 --> 00:32:33,000
To jedyna nieprzekupna
instytucja w tym kraju.
469
00:32:33,900 --> 00:32:36,900
Módlmy się, by ich wyrok
był po naszej myśli.
470
00:32:37,000 --> 00:32:39,800
Bracie,
nawet po swojej śmierci
471
00:32:40,300 --> 00:32:43,200
Carlos wciąż ma w wyroku
135 lat w więzieniu.
472
00:32:43,300 --> 00:32:44,800
Ale przejebane.
473
00:32:45,100 --> 00:32:46,900
Ci gringos się nie pierdolą.
474
00:32:47,000 --> 00:32:50,800
To wszystko przez to,
że mówił w radiu o rewolucji.
475
00:32:51,600 --> 00:32:54,800
- My będziemy następni, no nie?
- Masz rację.
476
00:32:55,300 --> 00:32:58,800
Pablito?
Masz dla nas odpowiedzi?
477
00:33:02,900 --> 00:33:04,200
Cóż,
478
00:33:04,200 --> 00:33:08,200
uważam, że uwięzienie w USA
jest gorsze od śmierci.
479
00:33:09,200 --> 00:33:12,700
Nie możemy zapomnieć,
co spotkało Carlosa.
480
00:33:12,800 --> 00:33:15,400
Carlos był jednym z nas.
481
00:33:17,100 --> 00:33:21,600
Fabito ma rację.
Amerykanie nas dymają.
482
00:33:22,200 --> 00:33:24,700
Ale jest ktoś,
kogo chcą bardziej od nas.
483
00:33:24,700 --> 00:33:27,200
Zatem, bracia...
484
00:33:29,200 --> 00:33:31,200
dajmy im to,
czego pragną.
485
00:33:32,800 --> 00:33:35,800
Nie sądziłem, że nasze ścieżki
znów się skrzyżują.
486
00:33:35,800 --> 00:33:39,600
To, o co mnie prosisz, jest trudne.
I bardzo ryzykowne.
487
00:33:39,900 --> 00:33:43,600
Potrzeba mi broni i ludzi.
I będą ofiary, tak.
488
00:33:43,800 --> 00:33:45,500
Rozumiem, o co prosisz.
489
00:33:46,700 --> 00:33:51,700
- O jakich kwotach rozmawiamy?
- 2 miliony dolarów.
490
00:33:53,800 --> 00:33:55,500
To zbyt niebezpieczne.
491
00:33:57,100 --> 00:34:00,600
Rewolucyjny wysiłek
wymaga ofiar.
492
00:34:01,500 --> 00:34:05,400
I przez to jest niebezpiecznie.
Nieprawdaż?
493
00:34:16,300 --> 00:34:18,000
/Ale nam, bracie...
494
00:34:18,800 --> 00:34:22,600
Nam wypada walczyć
aż do samego końca.
495
00:34:24,200 --> 00:34:27,500
To nasza historyczna powinność.
496
00:34:28,600 --> 00:34:30,800
I nie wolno nam
o niej zapomnieć.
497
00:34:31,500 --> 00:34:33,100
/Jestem jego dziewczyną.
498
00:34:40,600 --> 00:34:42,300
Poznaj Pabla Escobara.
499
00:34:45,200 --> 00:34:46,400
Pani.
500
00:34:47,400 --> 00:34:49,100
- Dobrze.
- Jak uzgodniliśmy.
501
00:34:49,200 --> 00:34:50,300
Tak.
502
00:34:51,500 --> 00:34:55,300
Właśnie wychodziliśmy.
Dobranoc.
503
00:35:02,900 --> 00:35:06,800
Co to ma znaczyć?
Dlaczego spotykasz się z Escobarem?
504
00:35:07,200 --> 00:35:11,000
Zawarliśmy umowę,
więc chodziło o pieniądze.
505
00:35:12,100 --> 00:35:13,800
W zamian za co?
506
00:35:14,300 --> 00:35:18,700
Jeśli nie chcesz w tym brać udziału,
nie mogę ci powiedzieć.
507
00:35:21,000 --> 00:35:25,200
To sojusz
konieczny dla rewolucyjnego dzieła.
508
00:35:25,500 --> 00:35:27,300
Ja walczę dla ludu,
509
00:35:28,100 --> 00:35:30,100
nie dla handlarzy narkotyków!
510
00:35:45,500 --> 00:35:48,500
- Connie?
- Elisa? Co się stało?
511
00:35:49,600 --> 00:35:51,100
- Musimy pogadać.
- O czym?
512
00:35:51,200 --> 00:35:54,200
- Twój mąż pracuje w ambasadzie.
- Tak?
513
00:35:54,600 --> 00:35:57,300
- Musisz go ostrzec.
- Przed czym?
514
00:35:58,200 --> 00:36:01,900
Pablo Escobar coś planuje
wespół z komunistyczną grupą M-19.
515
00:36:02,200 --> 00:36:04,100
Nie wiem co,
ale nic dobrego.
516
00:36:04,100 --> 00:36:07,100
Czekaj, Pablo Escobar?
Skąd cokolwiek o nim wiesz?
517
00:36:07,100 --> 00:36:10,000
Po prostu wiem.
Musisz go ostrzec.
518
00:36:10,800 --> 00:36:12,300
I musisz mnie ukryć.
519
00:36:13,500 --> 00:36:15,100
Dobrze.
Chodź.
520
00:36:18,700 --> 00:36:22,400
Steve jest już w pracy,
ale Javi mieszka piętro niżej.
521
00:36:30,300 --> 00:36:33,600
- Mam tylko nadzieję, że jest w domu.
- Jestem.
522
00:36:34,800 --> 00:36:37,000
- Co się dzieje?
- Wyjaśnię później.
523
00:36:37,100 --> 00:36:38,600
Zaraz wracam.
Idź.
524
00:36:43,400 --> 00:36:45,300
/- Mówi, że Escobar...
- Zwolnij.
525
00:36:45,300 --> 00:36:48,300
/najął partyzantkę, M-19.
/Sądzi, że coś zrobią.
526
00:36:48,300 --> 00:36:50,700
- Zwolnij.
/- Escobar wykorzystuje M-19.
527
00:36:50,700 --> 00:36:53,400
- Powtórz to.
/- Escobar i partyzanci z M-19.
528
00:36:53,400 --> 00:36:55,900
- Że co?
/- Nie podała szczegółów.
529
00:36:55,900 --> 00:36:58,800
/- Tylko że planują coś złego.
- Nie, to nie ma sensu.
530
00:36:58,900 --> 00:37:01,800
/Prosiła, bym ją ukryła.
/Zaprowadziłam ją do Javiego.
531
00:37:01,800 --> 00:37:02,900
Dobrze.
532
00:37:16,900 --> 00:37:17,900
Spokojnie.
533
00:37:17,900 --> 00:37:20,900
Pani ambasador, mam informacje
o Escobarze i M-19...
534
00:37:21,000 --> 00:37:23,400
/- ...budynek Sądu Najwyższego.
- Boże.
535
00:37:24,500 --> 00:37:26,300
/"Boże".
/Dokładnie.
536
00:37:26,500 --> 00:37:30,900
/Finansowani przez Escobara partyzanci
/zaatakowali Pałac Sprawiedliwości,
537
00:37:31,000 --> 00:37:33,400
/rozpoczynając okupację
/Sądu Najwyższego.
538
00:37:33,400 --> 00:37:36,500
/Wzięli ponad 100 zakładników
/i złożyli szereg żądań
539
00:37:36,500 --> 00:37:41,000
/dotyczących redystrybucji bogactwa,
/końca niesprawiedliwości i tyranii...
540
00:37:41,000 --> 00:37:42,500
/takie tam pierdolenie.
541
00:37:43,100 --> 00:37:46,600
/Wojsko też zaatakowało.
/W rzezi zginęła masa ludzi,
542
00:37:47,000 --> 00:37:50,200
/w tym połowa sędziów
/kolumbijskiego Sądu Najwyższego.
543
00:37:51,200 --> 00:37:54,200
/Większość partyzantów zabito.
/Niektórzy uciekli,
544
00:37:54,200 --> 00:37:57,000
/wykonawszy wpierw
/prawdziwy cel akcji:
545
00:37:58,800 --> 00:38:04,300
/podpalenie 600 000 stron dowodów
/przeciw Escobarowi.
546
00:38:05,700 --> 00:38:09,100
/Cała ta sprawa sądowa
/obróciła się w popiół.
547
00:38:12,200 --> 00:38:15,600
/Mafia w USA sprawia,
/że świadkowie znikają,
548
00:38:15,600 --> 00:38:17,800
/by nie mogli
/zeznawać w sądzie.
549
00:38:19,100 --> 00:38:23,300
/W Kolumbii zaś Pablo Escobar
/sprawił, że zniknął cały sąd.
550
00:38:26,200 --> 00:38:29,500
/Ogień podłożony przez partyzantów
/płonie ze zdwojoną siłą
551
00:38:29,500 --> 00:38:32,800
/po tym, jak w budynku
/eksplodowały pociski artyleryjskie.
552
00:38:39,100 --> 00:38:41,500
- Gdzie ona jest?
- Och, wejdź, proszę!
553
00:38:41,500 --> 00:38:44,900
Wstawaj! Kto to, kurwa, jest?
I dlaczego wojsko jej szuka?
554
00:38:45,000 --> 00:38:46,300
Odłóż tę klamkę.
555
00:38:47,400 --> 00:38:48,600
Odłóż broń!
556
00:38:49,600 --> 00:38:51,900
Powiedziała mi, kim jest.
Odłóż broń.
557
00:38:51,900 --> 00:38:54,100
- Mogę coś powiedzieć?
- Nie możesz.
558
00:38:54,200 --> 00:38:57,300
Murphy,
uspokój się.
559
00:38:58,800 --> 00:39:03,400
- Nie wiem, czemu się w to mieszasz.
- Twoja żona ją przyprowadziła!
560
00:39:05,400 --> 00:39:08,000
Doceniam, że poświęciłeś się
dla mojej żony,
561
00:39:08,000 --> 00:39:10,300
ale dlaczego mamy
ryzykować tu kariery?
562
00:39:10,300 --> 00:39:14,300
Ona może udowodnić, że to Pablo
stał za oblężeniem Pałacu.
563
00:39:16,000 --> 00:39:19,200
Weźmy ją, skoro może
powiązać Escobara z oblężeniem.
564
00:39:19,400 --> 00:39:20,700
No, jest z M-19.
565
00:39:21,100 --> 00:39:23,500
Noonan musiałaby
przekazać ją Kolumbijczykom.
566
00:39:23,600 --> 00:39:27,100
Zlikwidowaliby ją.
Nie chcę kolejnego Barry'ego Seala.
567
00:39:27,200 --> 00:39:31,700
- To co, mamy ukrywać komunistkę?
- Słuchaj, ona nas tylko ostrzegła.
568
00:39:31,900 --> 00:39:33,900
Nikt jej nie poszukuje.
569
00:39:34,400 --> 00:39:36,300
Nie jest w nic zamieszana.
570
00:39:39,900 --> 00:39:44,500
Czerwone X na tych obrazkach
oznaczają rewolucjonistów z M-19
571
00:39:44,600 --> 00:39:47,100
zlikwidowanych przez
kolumbijskie siły specjalne.
572
00:39:47,700 --> 00:39:50,700
Pozostali
są zbiegami.
573
00:39:51,300 --> 00:39:53,800
Ludzie,
to bardziej skomplikowane.
574
00:39:54,000 --> 00:39:57,600
To przecież klasyczny Escobar.
Zawarł układ z M-19.
575
00:39:58,700 --> 00:40:01,700
Zaraz powiecie nam,
że Titanica też zatopił.
576
00:40:01,700 --> 00:40:04,600
A dowody przeciw niemu
zniszczono niby przypadkiem?
577
00:40:04,600 --> 00:40:07,100
Escobar nie jest pamiętliwy,
gdy mu to pasuje.
578
00:40:07,100 --> 00:40:10,700
- Skąd wiecie o umowie?
- Od tajnego źródła.
579
00:40:11,200 --> 00:40:13,700
Zechciałbyś się podzielić
jego nazwiskiem?
580
00:40:13,700 --> 00:40:16,700
- Nie zechciałbym.
- Rzecz jasna
581
00:40:17,400 --> 00:40:21,000
wojsko wycofuje się
ze wspierania działań DEA
582
00:40:21,000 --> 00:40:23,200
w związku z tą
komunistyczną agresją.
583
00:40:23,200 --> 00:40:25,500
Nasze cele to dowództwo M-19:
584
00:40:25,500 --> 00:40:28,200
Ivan "Straszny" Torres
oraz Elisa Alvarez.
585
00:40:48,200 --> 00:40:50,000
Wszędzie nas poszukują.
586
00:40:51,600 --> 00:40:55,800
A czego się spodziewaliście?
Że będzie inaczej?
587
00:40:59,200 --> 00:41:02,200
Wykonałeś świetną robotę.
588
00:41:15,900 --> 00:41:19,400
Nawet nie wiesz, jak bardzo
pomoże to naszej sprawie.
589
00:41:19,400 --> 00:41:23,000
Bracie, to ty
pomogłeś mojej sprawie.
590
00:41:25,900 --> 00:41:27,400
To ty, Ivanie,
591
00:41:28,600 --> 00:41:31,700
dałeś mi miecz Simóna Bolívara.
592
00:41:33,600 --> 00:41:36,300
Ten sam,
który wyzwolił nasz kraj.
593
00:41:42,200 --> 00:41:44,100
Od teraz
należy on do ciebie.
594
00:41:48,600 --> 00:41:51,200
Z nim u boku
kontynuuj walkę
595
00:41:51,800 --> 00:41:54,100
o ponowne
jego wyzwolenie.
596
00:41:57,100 --> 00:42:00,000
Obiecuję:
będę kontynuować walkę.
597
00:42:00,600 --> 00:42:02,600
Zasłużyłeś na niego, bracie.
598
00:42:03,500 --> 00:42:05,200
A co do mnie samego...
599
00:42:06,800 --> 00:42:09,700
Przeczekam to zamieszanie
w Panamie.
600
00:42:09,800 --> 00:42:11,400
My też zamierzamy zni...
601
00:42:16,000 --> 00:42:18,100
Nie zapomnijcie zabrać walizki.
602
00:42:19,600 --> 00:42:21,400
No i jebanego miecza.
603
00:42:29,400 --> 00:42:33,300
/Wydarzenia z 6 listopada 1985 r.
/były jednymi z najbardziej krwawych
604
00:42:33,400 --> 00:42:37,400
/w historii walki władz Kolumbii
/z lewacką partyzantką.
605
00:42:37,400 --> 00:42:40,300
/W wyniku oblężenia
/Pałacu Sprawiedliwości zginęło
606
00:42:40,400 --> 00:42:42,800
/11 sędziów
/kolumbijskiego Sądu Najwyższego
607
00:42:42,800 --> 00:42:47,900
/oraz nieustalona do dziś liczba
/żołnierzy, partyzantów i cywilów.
608
00:42:47,900 --> 00:42:51,500
/Ta tragedia przyczyniła się
/do założenia AFEUR,
609
00:42:51,500 --> 00:42:55,200
/elitarnej kolumbijskiej
/jednostki antyterrorystycznej.
610
00:42:58,600 --> 00:43:02,800
.:: GrupaHatak.pl ::.
/facebook.com/ProHaven
611
00:43:03,800 --> 00:43:07,750
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
611
00:43:08,305 --> 00:43:14,616
Proszę, oceń te napisy www.osdb.link/5k3wt
Pomóż innym wybrać najlepsze napisy!
Sign up for free to join this conversation on GitHub. Already have an account? Sign in to comment